Pora zimowa zbliża
się nieubłagalnie, a chłodne dni dają o sobie znać nawet w Londynie, dlatego
wybrałam się ostatnio na zakupy, aby uzupełnić swoją zimową garderobę.
Niestety, trzy kolejne i zaplanowane eskapady w trzy różne miejsca nie powiodły
się, a ja pocieszałam się pyszną kawą na mieście. Obkupiłam się natomiast
zupełnie niezaplanowanie i na raty.
Czapkę kupiłam na
jednej z wypraw do centralnego Londynu i tylko dlatego, że strasznie zmarzłam,
ale jestem z niej bardzo zadowolona.
Czapka NEXT - £8
Buty wybrał dla
mnie mój mąż. Na początku nie byłam do nich przekonana, ale teraz bardzo mi się
podobają.
Buty Sport Direct – przecenione z £40 na £18
Sweterek był
zakupem przypadkowym. Po kolejnej nieudanej próbie kupienia kurtki musiałam, po
prostu musiałam sobie COŚ kupić.
Sweter Atmosphere
- £14
I wreszcie
kurtka, na którą polowałam najdłużej. Jedyna, która mi się spodobała z całego
tłumu kurtek.
Kurtka NEXT - £58
byłam przekonana, że na pierwszym zdjęciu jest Karolina :D
OdpowiedzUsuńfajna ta kurtka :) niech dobrze grzeje i osłania przed deszczem :)
taaa, im jesteśmy starsze i im dalej od siebie tym stajemy się bardziej podobne ;)
Usuńmnie podoba się sweter i buty :)