piątek, 13 lipca 2012

Autobusowe rozmowy


Wczoraj jadąc autobusem wpadły mi w oko bardzo ładne sandałki dziewczyny siedzącej naprzeciwko mnie. Zgodnie stwierdziłyśmy, że pasowałyby do mojej torebki, chociaż nigdy nie byłam zwolenniczką tego rodzaju połączeń. Ożywiona moja pozytywną reakcją przyznała, że kupiła je w Bacie, poszperałam na stronie sklepu i oto one

I moja torebka

Kiedyś w jakimś programie usłyszałam wypowiedź Anny Orłowskiej, że lubi często zagadywać napotykane kobiety, mówić komplementy na temat makijażu, zadawać pytania o pochodzenie produktu, itp. Na co owe Panie reagują często zdziwieniem, ponieważ nie jesteśmy przyzwyczajeni do rozmów z obcymi, do bezinteresownych pochwał czy uśmiechania się do przechodniów. Czasami wystarczy, że to my skompletujemy kogoś, a widząc uśmiech na twarzy drugiej osoby humor poprawi się także i nam :)  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz