wtorek, 9 października 2012

W poszukiwaniu ciepła


Dziś przerwa w mojej relacji z wyjazdu do Rumunii. Nadeszła chłodna jesień, jestem zmarzluchem i nie ruszam się z domu bez rękawiczek i nauszników. Siedzę sobie w ciepłym pomieszczeniu a za oknem widzę jak hulający wiatr podrzuca kolorowe liście. Jeszcze miesiąc i da rade zrzucić wszystkie, zostaną tylko gołe i szare, ale niezbyt zawstydzone tym faktem drzewa. A my wprost przeciwnie będziemy ubierać się coraz cieplej, wkładać coraz grubsze swetry, spodnie i  kurtki. Czas na ich kupowanie powoli się zbliża, więc zapraszam do siebie może wpadnie Wam coś w oko z poniższych okryć wierzchnich :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz